W dramatycznym pościgu ulicami powiatu wejherowskiego, 20-letni kierowca Audi nie tylko zlekceważył polecenia policji, ale także spowodował kolizję. Jak zakończyła się ta niebezpieczna sytuacja?
- Dynamiczna akcja policji w Wejherowie. Co się wydarzyło?
- Jak zakończył się pościg? Interwencja z gaśnicą!
Dynamiczna akcja policji w Wejherowie. Co się wydarzyło?
W minionym tygodniu na terenie powiatu wejherowskiego miała miejsce intensywna interwencja policji, która rozpoczęła się od próby zatrzymania młodego kierowcy. Funkcjonariusze ruchu drogowego zauważyli Audi, którego kierowca nie reagował na sygnały do zatrzymania. Zamiast tego, 20-latek przyspieszył i zaczął uciekać, co doprowadziło do emocjonującego pościgu.
Uciekinier szybko znalazł się w ślepej uliczce, gdzie został zablokowany przez policjantów. Mimo to, nie chciał opuścić pojazdu i stawiał opór, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy o posiadanie niebezpiecznych przedmiotów. W międzyczasie na miejscu pojawił się świadek zdarzenia, który poinformował policję o wcześniejszej kolizji spowodowanej przez zatrzymanego kierowcę.
Jak zakończył się pościg? Interwencja z gaśnicą!
W obliczu rosnącego napięcia, jeden z mężczyzn postanowił działać. Używając gaśnicy, wybił szybę od strony pasażera w Audi, co umożliwiło policjantom otwarcie drzwi i wydostanie agresywnego kierowcy. Mimo oporu ze strony 20-latka, funkcjonariusze szybko go obezwładnili i doprowadzili do radiowozu.
Po przeprowadzeniu testów alkomatem i narkotesterem okazało się, że mężczyzna był trzeźwy. Jednak jego ucieczka była wynikiem utraty uprawnień do prowadzenia pojazdów, które stracił tydzień wcześniej w wyniku innej kontroli policyjnej związanej z jazdą pod wpływem kokainy.
Obecnie młody kierowca usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, za co grozi mu kara pozbawienia wolności do pięciu lat. Policja apeluje o rozwagę na drodze oraz przypomina o konsekwencjach unikania kontroli.
Opierając się na: KPP w Wejherowie
