Wejherowo: zgłosił kradzież roweru, okazało się, że zapomniał

1 min czytania
Wejherowo: zgłosił kradzież roweru, okazało się, że zapomniał

Policja interweniowała po zgłoszeniu o zabranym rowerze sprzed sklepu. Funkcjonariusze ustalili, że do przestępstwa nie doszło — właściciel nie pamiętał, gdzie zostawił jednoślad.

  • Policja w Wejherowie ustaliła przebieg zgłoszenia
  • Mężczyzna ukarany mandatem za bezpodstawne wezwanie

Policja w Wejherowie ustaliła przebieg zgłoszenia

W poniedziałek około godziny 13:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży roweru sprzed sklepu. Zgłaszający twierdził, że podczas zakupów jednoślad zniknął.

Na miejsce pojechali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie. W trakcie ustaleń policjanci ustalili, że mężczyzna sam odjechał rowerem w stronę cmentarza, a następnie wrócił pieszo i zawiadomił o rzekomej kradzieży. Z relacji wynikało, że po spożyciu alkoholu nie pamiętał, gdzie pozostawił pojazd.

Mężczyzna ukarany mandatem za bezpodstawne wezwanie

Po wyjaśnieniu okoliczności zdarzenia policjanci potraktowali zgłoszenie jako bezpodstawne. W związku z tym właściciel jednośladu otrzymał mandat karny w wysokości 500 zł.

na podstawie: KPP w Wejherowie.

Autor: krystian