Biało-czerwona parada na ulicach Wejherowa, msza św. w intencji Ojczyzny, Marsz Niepodległościowy Nordic Walking i wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych w parku – tak wejherowianie świętowali 104. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
Słowa wypowiedziane przez Marszałka Józefa Piłsudskiego: „Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości” – są aktualne także dzisiaj. Wejherowianie zademonstrowali swój patriotyzm uczestnicząc w radosnej paradzie. Z roku na rok jest nas coraz więcej.
- 11 listopada to najważniejsze święto dla każdego Polaka – mówi Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa - Dzieje narodu to sztafeta pokoleń, dlatego, jako ludzie szanujący wolność, mamy obowiązekuczyć kolejne pokolenia patriotyzmu i przywiązania do własnego narodu. Wolność to wielki dar i doniosły obowiązek. Dziś żyjemy w wolnej Polsce, ale coraz bardziej jesteśmy świadomi, że niepodległość nie jest dana bezwarunkowo, jesteśmy zobowiązani do stania na straży tego odzyskanego przed 104 laty najcenniejszego skarbu jakim jest wolność.
Marsz Niepodległościowy Nordic Walking
Obchody rozpoczęli miłośnicy nordic walking sportowym akcentem, kiedy po krótkiej rozgrzewce na wejherowskim Placu Jakuba Wejhera, wyruszyli na 7-kilometrową trasę Niepodległościowego Marszu Nordic Walking. Elementem trasy był odcinek zaliczony do Europejskiej Trasy Półmaratonowej nordic walking.
Atrakcje w parku
Głównym punktem uroczystości była biało-czerwona parada niepodległościowa, która wyruszyła do parku po mszy św. odprawionej w wejherowskiej kolegiacie w intencji Ojczyzny. W parku czekało na uczestników parady wiele atrakcji m.in. można było oglądać zabytkowe, wojskowe i pożarnicze pojazdy, skosztować wojskowej grochówki i uczestniczyć we wspólnym śpiewaniu pieśni patriotycznych.
