Zabawy na świeżym powietrzu, widowiskowe pokazy strażackie i spełnianie dziecięcych marzeń – tak wyglądał festyn integracyjny w Muzeum Techniki Wojskowej GRYF w Dąbrówce dla dzieci i młodzieży z Ukrainy.
W festynie wzięły udział m.in. dzieci uchodźców wojennych przebywających w Wejherowie, okolicznych miejscowościach i na terenie Muzeum Techniki Wojskowej GRYF. Pomysłodawcą festynu był Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Wejherowie, Urząd Celno-Skarbowy w Gdyni oraz Muzeum Techniki Wojskowej GRYF, którzy spełnili marzenia dzieci w ramach konkursu „Moja wymarzona zabawka”. Wiele atrakcji najmłodszym zapewniła m.in. straż pożarna oraz Pomorska Grupa Poszukiwawczo – Ratownicza GRYF w Wejherowie.
- Dzieci miały narysować, co jest ich największym marzeniem, a pracownicy Urząd Celno-Skarbowej wspólnie z naszymi pracownikami oraz darczyńcami postarali się te pragnienia zrealizować – mówi Emilia Marzejon, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wejherowie. - Wśród tych prezentów były zabawki, sprzęt sportowy i elektroniczny, hulajnogi, znalazła się nawet gitara. Te marzenia nie są wygórowane. Cieszymy się, że mogliśmy pomóc w ich spełnieniu.
Jak podkreślił Arkadiusz Kraszkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa, szczególnie tym najmłodszym potrzeba teraz spokoju i dziecięcej beztroskiej zabawy, dzięki której mogliby zapomnieć chociaż na chwilę o dramacie rozgrywającym się w ich kraju.
Wśród uczestników festynu był m.in. Marian Kotecki, właściciel Muzeum Techniki Wojskowej GRYF, który gości uchodźców wojennych z Ukrainy, włodarze okolicznych miejscowości, Anna Kosmalska dyrektor MOPS w Wejherowie oraz wejherowskie radne – Dorota Chodubska i Justyna Ostrowska, które są wolontariuszkami w punkcie prowadzonym przez MOPS przy kościele pw. Chrystusa Króla i bł. Alicji Kotowskiej w Wejherowie.
