W środę, 9 kwietnia, odbyły się w naszej bibliotece zajęcia Studnia dla Południa. Jest to kampania Polskiej Akcji Humanitarnej mająca na celu przybliżenie dzieciom problemu dostępu do wody. Zaczęliśmy spotkanie od bajki Po drugiej stronie gór Anny Onichimowskiej, opowiedzianej za pomocą teatrzyku Kamishibai, która okazała się fantastycznym wprowadzeniem do tematyki zajęć. Ta piękna opowieść doskonale obrazuje sytuację ludzi Środkowej Afryki, w tym Sudanu Południowego i Somalii, czyli krajów, gdzie jest obecna PAH. Aisza, nasza bohaterka, jest typową przedstawicielką ludzi, gdzie dostęp do wody, prawo każdego człowieka, jest delikatnie mówiąc , utrudniony. Nie chodzi już do szkoły, bo musi kilka/kilkanaście kilometrów chodzić po wodę, wraz z innymi kobietami ze swojej wioski. Muszą chodzić codziennie, a przyniesiona z tak ogromnym trudem woda, to zaledwie 4 litry na jednego mieszkańca wioski. Dla porównania przeciętny Europejczyk zużywa od 50-100 l wody na dzień (w tym woda do picia, higieny osobistej, przygotowania jedzenia, prania, sprzątania, toalety). Aisza i jej przyjaciele kąpali się i myli, gdy padał deszcz. Poruszyliśmy więc temat nierówności społecznych. Powiedzieliśmy sobie również , co to znaczy dostęp do wody, kiedy jest realizowane to podstawowe prawo człowieka. Aisza wiedziała, że gdzieś, daleko, są miejsca, gdzie wody jest wystarczająco dużo, że nawet nie trzeba po nią chodzić, ale nie potrafiła sobie tego wyobrazić. Miała mgliste pojęcie, dlaczego w ich otoczeniu jest taka susza, bo kiedyś, jak chodziła do szkoły, pani nauczycielka mówiła coś o ociepleniu klimatu czy jego zmianach. Miała nadzieję, że wróci do szkoły i dowie się tego i wielu innych rzeczy. Powiedzieliśmy sobie o przyczynach i skutkach braku dostępu do wody. Zastanawialiśmy się, jak i czy funkcjonuje szkoła, szpital, rolnictwo, przemysł? Trzeba oddać trzeciej klasie, że mądrością i wnioskami przewyższali niejednego dorosłego. Brawo dla uczniów Szkoły Społecznej! Aiszy się udało uciec z nędzy, opuścić swoją wioskę i uratować, nie tylko siebie, ale całą swoją rodzinę. Jej ciekawość, odwaga i determinacja to sprawiły. Niestety wciąż jednak 663 mln ludzi nie ma dostępu do wody, a w 41 krajach co piąta osoba pije wodę ze źródła, które nie jest chronione przed zanieczyszczeniem. Obejrzeliśmy mapę świata i byliśmy zaskoczeni naszymi obserwacjami. Na koniec zajęć rozwiązaliśmy test jako podsumowanie spotkania i ćwiczyliśmy motorykę małą kolorując i rysując planszę obrazującą pozyskiwanie wody na świecie i u nas. Ujęło mnie dodawanie pytań do naszego testu, z 15 zrobiło się 33! Dziękuję serdecznie za fantastyczne spotkanie!