ADV vs Enduro – jaki motocykl będzie lepszym wyborem?

Motocyklowa scena od lat toczy dyskusję co lepiej wybrać – masywnego, turystycznego globtrotera ADV, czy lekkie, zwinne i agresywne enduro? Dla kogoś, kto dopiero zaczyna przygodę z jazdą w terenie, oba światy mogą wyglądać podobnie. W końcu obydwa typy maszyn mają wysokie zawieszenie, agresywną sylwetkę i obietnicę przygody. Jednak w praktyce różnice są fundamentalne.
ADV czy Enduro – czym tak naprawdę się różnią?
Choć w potocznej mowie często spotkasz określenie „podróżne enduro”, motocykle ADV i enduro mają inne DNA. ADV to jednoślady stworzone do dalekich podróży, które radzą sobie zarówno na asfalcie, jak i na lekkim szutrze. To swoisty odpowiednik SUV-a w świecie motocykli: wygodny, wyposażony w elektronikę, z dużym zbiornikiem paliwa i możliwością montażu kufrów. Przykładami takich maszyn są BMW R 1300 GS, Honda Africa Twin czy KTM 890 Adventure R.
Enduro to z kolei motocykle, które powstają z myślą o terenie. I to nie tym płaskim. Lekka rama, minimalne wyposażenie, wąska konstrukcja i niska masa (często w okolicach 120 kg) sprawiają, że są stworzone do błota, kamieni i stromych podjazdów. Modele takie jak KTM 300 EXC, Husqvarna FE 350 czy Beta RR 250/300 świetnie sprawdzą się w rękach osób, które lubią fizyczną jazdę i ekstremalne wyzwania.
W dużym uproszczeniu można powiedzieć: ADV to podróż, a enduro to sport.
Wygoda, masa i przeznaczenie – który motocykl pasuje do Twojego stylu jazdy?
Różnice między ADV a enduro najlepiej widać podczas dłuższej jazdy. Adventure bike potrafi komfortowo pokonywać setki kilometrów dziennie. Duża szyba chroni przed wiatrem, ergonomiczna pozycja nie męczy pleców, a zawieszenie zostało dostrojone pod komfort podróży (często także z pasażerem i bagażem). To maszyna, którą można objechać kontynent, a jedynym ograniczeniem jest paliwo w baku i kondycja motocyklisty.
Jak podkreślają eksperci z Dobrych Sklepów Motocyklowych , enduro działa zupełnie inaczej. Na asfalcie taki motocykl staje się niewygodny. Wąska kanapa i brak osłon sprawiają, że po kilkudziesięciu kilometrach zaczynasz tęsknić za samochodem. Jednak w terenie odwdzięcza się niezrównaną zwinnością. Tam, gdzie ADV ugrzęźnie i wymaga przepychania, enduro przeskoczy przeszkodę lekkością roweru MTB.
Wybór zależy więc od tego, jak widzisz swoją przygodę. Jeśli marzysz o Bałkanach, Alpach czy dalekiej Syberii, ADV będzie najlepszym kompanem. Jeśli natomiast Twoja wizja to kilka godzin ekstremalnej jazdy w lesie, błocie czy górach, enduro stanie się naturalnym wyborem.
Sprzęt to nie wszystko – o bezpieczeństwie i odpowiednim kasku adventure
Bez względu na to, czy wybierzesz ADV, czy enduro, kluczowe jest bezpieczeństwo. A podstawą jest odpowiedni kask. Modele typu adventure łączą cechy kasków integralnych i off-roadowych. Oferują dobrą wentylację, możliwość jazdy z daszkiem i wizjerem oraz wysoką wytrzymałość. Warto zwrócić uwagę na kilka szczególnie udanych propozycji:
- Airoh Bandit – nowoczesny, uniwersalny kask z systemem ASN minimalizującym siły rotacyjne podczas wypadku oraz AEFR ułatwiającym awaryjne zdjęcie kasku.
- Arai Tour X5 – klasyka w nowym wydaniu. Skorupa z materiału SFL i możliwość konfiguracji w trzech trybach (adventure, on-road, off-road) czynią go bardzo uniwersalnym.
- Airoh Commander 2 – ultralekki (1430 g) kask z kompozytu kevlarowo-karbonowego. Oferuje trzy tryby użytkowania i systemy bezpieczeństwa ASN, ATVR i A3S.
- HJC RPHA 60 – aerodynamiczny kask z lekkiej i wytrzymałej skorupy P.I.M., świetnie sprawdzający się przy wyższych prędkościach.
Wszystkie wymienione modele możesz objąć wyjątkowym programem „5 lat ochrony”. Po zarejestrowaniu zakupu na stronie Dobrych Sklepów Motocyklowych zyskujesz wsparcie w przypadku kradzieży czy uszkodzeń.
Kask Arai TOUR-X5 EVO
Autor: Artykuł sponsorowany