Za wrażliwość, zaangażowanie, ofiarność, poświęcenie, ale przede wszystkim za wielkie serce prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt wyróżnił Zofię Kusterską, przewodniczącą Stowarzyszenia Przyjaciół Rodziny w Wejherowie Miniaturą Statuetki Jakuba Wejhera.
12 listopada mija dokładnie 30 lat od założenia tego Stowarzyszenia, którego nadrzędnym celem jest pomoc dzieciom.
Jubileusz zgromadził w Filharmonii Kaszubskiej wielu przyjaciół, sympatyków i darczyńców Stowarzyszenia, którzy przez wiele lat, bezinteresownie i „po cichu” wspierają jego działalność.
- 30 lat temu Zofia Kusterska przekonała do zmieniania świata na lepsze grupę zwolenników o gorących, ofiarnych sercach, którym nie był obojętny los osób pokrzywdzonych – mówił prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt. - Efektem tego było powstanie w naszym mieście Stowarzyszenia, którego misją była pomoc osobom najbardziej potrzebującym, w szczególności dzieciom oraz stworzenie dla nich przyjaznego miejsca, w którym mogłyby czuć się kochane i bezpieczne, jak w rodzinie. Założony Dom Rodzinny przy ul. Dworcowej 12 tętni życiem. Gości w nim to, co jest najpiękniejsze: radość i uśmiech dzieci. Zaś Stowarzyszenie, odpowiadając na potrzeby społeczne, stale poszerza zakres swoich działań, prowadzi szeroko rozumianą profilaktykę, udziela pomocy rodzinom dotkniętym różnymi zaburzeniami prowadzącymi do rozpadu więzi rodzinnej, wspiera dzieci z rodzin z problemami, organizuje wypoczynek letni dla dzieci, a obecnie aktywnie włącza się w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Dziękujemy za zaangażowanie, oddanie i wielkie serce, wkładane w pracę, za poświęcenie dla drugiego człowieka.
Zastępca prezydenta Arkadiusz Kraszkiewicz dołączając do podziękowań życzył Zofii Kusterskiej niesłabnącego entuzjazmu, wielu sił niezbędnych do realizacji wszystkich planów i zamierzeń, dużo zdrowia, spokoju, pogody ducha oraz pomyślności w życiu osobistym.
