W ostatnim czasie do straży miejskiej docierają zgłoszenia o powstawaniu dzikich wysypisk śmieci przy osiedlowych   wiatach   na kontenery.  Podrzucane są stare kanapy, drzwi, meble, lodówki , szmaty , sedesy i inne zbędne materiały pozostałe po remoncie mieszkań. Te ponadgabarytowe  śmieci nie są podrzucane pod osłoną nocy. To dzieje się na oczach wielu mieszkańców Wspólnot Mieszkaniowych.  Pomimo tego, w sprawie tej trwa zmowa milczenia. Nikt nie wie, który z sąsiadów przeprowadzał ostatnio remont i wymieniał meble ze strych na nowe.  Jednak nie chcą mieć na sowim osiedlu  widoku dzikich wysypisk. Część sprawców udaje się ustalić, a tam gdzie sprawca pozostaje anonimowy wywózki odpadów ponadgabarytowych musi dokonać zarządca, ale nic za darmo. Za jednego bałaganiarza potem zapłacą wszyscy. Ponadto sprawcy zapominają również o tym, że za takie zaśmiecanie miejsca publicznego mogą zostać ukarani  mandatami. W postępowaniu mandatowym  sprawca może  otrzymać mandat do 500 złotych, a  jeśli sprawa trafi do sądu grzywna ta może wynieść nawet 5.000 złotych. Tymczasem starych mebli, lodówek i opon samochodowych można się pozbyć w sposób całkiem legalny.  Przy Zakładzie Usług Komunalnych w Wejherowie działa Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Tam powinien trafiać zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, stare meble, drzwi, sedesy i inne odpady wielkogabarytowe. PSZOK czynny jest codziennie od poniedziałku do piątku w godzinach od 7:00 do 20:00 o raz w soboty od 9:00-16:00. Wszystkich odpadów można pozbyć nie nieodpłatnie i leganie bez zaśmiecania  własnego osiedla.