Pożar domu w Rumi - dwie osoby nie żyją, jedna w stanie ciężkim

2 min czytania
Pożar domu w Rumi - dwie osoby nie żyją, jedna w stanie ciężkim

Około 18:30 strażacy gasili pożar dwukondygnacyjnego domu jednorodzinnego w Rumi; w wyniku zdarzenia dwie osoby zmarły, a jedna trafiła do szpitala w stanie ciężkim. Na miejscu pracowały służby i biegli - śledztwo jest w toku.

Około godziny 18:30 w Rumi wybuchł pożar w dwukondygnacyjnym domu jednorodzinnym, którego pierwsze piętro podzielone jest na dwa odrębne mieszkania. Wstępne ustalenia wskazują, że ogień pojawił się w jednym z mieszkań; przyczyny i okoliczności zdarzenia są nadal ustalane.

W chwili pożaru w budynku przebywało kilka osób. Cztery osoby ewakuowały się na zewnątrz o własnych siłach. Trzy osoby odniosły obrażenia. Około 84-letnia kobieta była reanimowana i w ciężkim stanie przewieziona do szpitala. Dwie kolejne osoby w wieku 49 lat odnaleziono nieprzytomne - pomimo udzielonej pomocy nie udało się ich uratować.

Na miejscu pracowali policjanci z Rumi, technik kryminalistyki, prokurator oraz biegły z zakresu medycyny sądowej. Obecni byli także zastępca burmistrza miasta oraz straż pożarna z Rumi i jednostki sąsiednie. Część czynności policyjnych przeprowadzono wczoraj; dziś kontynuowane są oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa.

Policjanci prowadzą dalsze czynności mające wyjaśnić przebieg zdarzenia i przyczyny pożaru. W związku z okresem grzewczym mundurowi apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i przypominają o konieczności wyposażenia mieszkań w czujniki dymu oraz czujniki tlenku węgla - to niewielkie urządzenia, które mogą wcześnie wykryć zagrożenie i dać czas na bezpieczną ewakuację.

na podstawie: Policja Wejherowo.

Autor: krystian