Kwiaty na mogile burmistrza Teodora Bolduana
Pomnik na mogile Teodora Bolduana obok Zamkowej Góry

W związku z przypadającą 15 października 82. rocznicą śmierci Teodora Bolduana - przedwojennego burmistrza Wejherowa, zamordowanego w lesie przez hitlerowców, na jego mogile znajdującej się w rejonie Góry Zamkowej zostały złożone kwiaty i zapalone znicze. Uroczystość odbyła się z inicjatywy Kurkowego Bractwa Strzeleckiego w Wejherowie.

- Pomysł upamiętnienia 82. rocznicy śmierci burmistrza Teodora Bolduana narodził się z okazji nadania rondu w ul. Strzeleckiej im. Kurkowego Bractwa Strzeleckiego, którego był on wielkim sympatykiem – podkreśla Tomasz Klas, prezes Kurkowego Bractwa Strzeleckiego w Wejherowie.

Po złożeniu kwiaty przez delegacje prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt przypomniał zasługi burmistrza Teodora Bolduana dla rozwoju przedwojennego Wejherowa. To dzięki niemu w bardzo krótkim okresie m.in. został wybudowany basen kąpielowy, stadion WKS Gryf, korty tenisowe, rozbudowano strzelnicę, rozwinięto ochotniczą działalność strażacką oraz zainicjowano rozbudowę dzielnicy domów jednorodzinnych na Śmiechowie. Zapoczątkowano też rozwój działalności patriotycznej, sportowej, społecznej i kulturalnej, do czego wraca się dzisiaj często sięgając do korzeni okresu międzywojennego przy okazji jubileuszy i rocznic organizacji pozarządowych i stowarzyszeń.

W uroczystości wzięli udział m.in. prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt, zastępca prezydenta Arkadiusz Kraszkiewicz, sekretarz miasta Bogusław Suwara, wiceprzewodniczący Rady Miasta Leszek Szczypior, wicestarosta powiatu wejherowskiego Jecek Thiel, wójt gminy Wejherowo Przemysław Kiedrowski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 11 im. Teodora Bolduana w Wejherowie Wioleta Podolska z młodzieżą i sztandarem szkoły, przedstawiciele Kurkowego Bractwa Strzeleckiego oraz działacze Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Wejherowie z prezesem Mirosławem Gaffką na czele. Obecni byli również przedstawiciele służb mundurowych m.in. wojska, więziennictwa i leśnictwa.

- Wybuch II wojny światowej przerwał intensywny rozwój Wejherowa pod aktywnym kierownictwem burmistrza Teodora Bolduana, a on sam zapłacił za to swoim życiem rozstrzelany przez Niemców w lesie koło Wejherowa – mówi prezydent Krzysztof Hildebrandt.

Teodor Bolduan – burmistrz Wejherowa

po wybuchu II wojny światowej na mocy porozumienia z dowódcą 1 Morskiego Pułku Strzeleckiego płk. Kazimierza Pruszkowskim pełnił funkcje komisarza cywilnego. Teodor Bolduan wyasygnował z budżetu miasta środki na zakup drewna do budowy okopów i umocnień oraz zaopatrzył Wejherowo na dłuższy czas w żywność. Gdy Wojsko Polskie 8 września 1939 roku opuściło miasto udał się do Gdyni, gdzie współpracował z komisarzem rządu Stanisławem Sokołem. 14 września po wkroczeniu Niemców do Gdyni został aresztowany i osadzony w siedzibie Gestapo na Kamiennej Górze, a po przesłuchaniu wywieziony do więzienia w Wejherowie, gdzie był do utraty przytomności. Znęcał się na nim szczególnie esesman Hans Schowe (przedwojenny woźny magistratu Jan Szewa, który w połowie 1939 roku uciekł do Gdańska i tam został wcielony do dywizji Heimwehr-Danzig). Aby poniżyć burmistrza hitlerowcy kazali mu sprzątać miejskie wychodki zakładając uprzednio żelazne łańcuchy na szyi. W końcu września widziano go jeszcze w okolicach Dębogórza podczas prac polowych. 15 października hitlerowcy wywieźli Teodora Bolduana pod Zamkową Górę (3 km w kierunku drogi na Szemud) i w odległości około 300 metrów od szosy kazali mu wykopać dół, a potem zamordowali 7 strzałami w plecy. Jego ciało wrzucili do dołu, przykryli gałęziami i kamieniami, a następnie zakopali. W chwili męczeńskiej śmierci miał 37 lat. O zbrodni po zakończeniu wojny poinformował burmistrza Bernarda Szczęsnego restaurator Schumann, który był świadkiem rozmowy gestapowców na ten temat w jego lokalu. Po odkopaniu i rozpoznaniu zwłok Teodor Bolduan został pochowany w rodzinnej Kościerzynie. W 1976 roku w miejscu gdzie został zamordowany wzniesiono pomnik. Obecnie imię burmistrza Teodora Bolduana nosi Szkoła Podstawowa nr 11 w Wejherowie. Jego imię noszą też ulice w Wejherowie i w Kościerzynie. W wejherowskim ratuszu jest sala historyczna okresu międzywojnia z mówiącym burmistrzem Teodorem Bolduanem, który wzbudza olbrzymie zainteresowanie zwiedzających.