W minionym tygodniu Straż Miejska zleciła usunięcie   z dróg i terenów miejskich czterech wraków pojazdów oraz odpadów samochodowych. Wcześniej prowadzone były przez  Straż Miejską czynności wyjaśniające celem ustalenia ich właścicieli.  Najpierw wezwania  do usunięcia pojazdów pod groźbą ich wywiezienia  otrzymały  osoby figurujące w CEPiK jako właściciele , ale reakcji nie było. Niektórzy  właściciele  tych pojazdów nie żyją   lub występuje niezgodność  danych w Centralnej  Ewidencji Pojazdów z rzeczywistym stan prawnym. Auto dawno zostało sprzedane, zmieniło  już kilku właścicieli, ale faktu tego nie zgłoszono w wydziałach komunikacji i urzędzie skarbowym. Te pojazdy w pierwszej kolejności były z dróg usuwane, gdyż stwarzały zagrożenie dla bawiących się w nich dzieci, środowiska  i blokowały miejsca parkingowe. Ale po odholowaniu aut, nagle znalazło się  dwóch właścicieli. Chcą wejść w ponowne ich posiadanie . Jedynym mankamentem jest to, że od kilku lat za auta te nie jest opłacane  OC i  nie mają  przeglądu technicznego. Za brak OC powyżej 7 dni  kara wynosi 4200 złotych. W roku 2018 Straż Miejska prowadziła 41 czynności wyjaśniających w sprawie porzuconych lub pozostawionych na drogach pojazdów, z których 6. odholowano na dozorowany parking, 29 pojazdów we własnym zakresie skasowali właściciele,  4 sprawy są w toku, a jedna w prokuraturze.