Funkcjonariusze   z  nocnego zmotoryzowanego patrolu Straży Miejskiej  o godzinie 01:45 kontrolowali rejon ulicy Mostnika.  Przy placu zabaw  zauważyli wózek inwalidzki i siedzącego na nim mężczyznę. Tej nocy padał śnieg, a temperatura powietrza spadła poniżej zera. Siedzący na wózku mężczyzna był wyziębiony i słabo kontaktowy. Miał ranę nogi i amputowaną część stopy. Funkcjonariusze inwalidę okryli kocem termicznym i wezwali karetkę pogotowia, która  zabrała  go do szpitala. Gdyby pomoc nie przyszła na czas, mężczyzna  mógłby umrzeć z wyziębienia.