Samorządowcy, przedsiębiorcy oraz pracownicy naukowi spotkali się Bibliotece Głównej Uniwersytetu Gdańskiego. Rozmawiano o współpracy i o tym, jak wzmacniać istniejące i tworzyć nowe relacje z największą uczelnią na Pomorzu. W spotkaniu wzięła udział Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa ds. rozwoju miasta.
Wśród zagadnień poruszanych podczas spotkania był m.in. kryzys demograficzny, nowe technologie, umiędzynarodowienie oraz kształcenie informatyków na Uniwersytecie Gdańskim. Reprezentantki firm zewnętrznych opowiedziały, czym się kierują i czego wymagają od kandydatów podczas rozmów kwalifikacyjnych. Jedną z uniwersalnych umiejętności poszukiwanych u młodych absolwentów okazały się umiejętności miękkie - zdolność do komunikacji międzypokoleniowej, współpracy czy zdrowego rozwiązywania konfliktów. Z kolei pracownicy Uniwersytetu Gdańskiego opowiedzieli o procesie kształcenia na Uniwersytecie Gdańskim i nowych strategiach dydaktycznych. W rozmowie wybrzmiał także fakt, że sama wiedza nie jest już wartością, liczy się to, jak ktoś tę wiedzę wykorzysta.
- Dzisiaj słowo „współpraca” będziemy odmieniać przez wszystkie przypadki. Wierzę głęboko w to, że współpraca w Uniwersytecie Gdańskim to element naszych codziennych działań - powiedział Rektor UG prof. dr hab. Piotr Stepnowski. - Współpraca naukowa jest rzeczą oczywistą, współpraca z zakresu edukacji i projektów dydaktycznych istnieje na każdej uczelni, ale współpraca z otoczeniem społeczno-gospodarczym to coś, co wymaga ciągłego dobrego definiowania i właściwego uformowania. Nadal istnieje prawdziwe wyzwanie, aby złapać synergię między tym, co akademickie, a tym, co społeczne i biznesowe.
Fot. Uniwersytet Gdański
