Żegnamy Andrzeja Remiszewskiego (1951-2022)

Z głębokim smutkiem i żalem informujemy, że w nocy z 9 na 10 września zmarł Andrzej Remiszewski, wejherowski radny w latach 1990-1994 i wiceprezydent 1990-1995, działacz Solidarności, człowiek o wielu pasjach i talentach, zawsze pozytywnie nastawiony i chcący zmieniać otaczający go świat na lepszy.

Andrzej Remiszewski ukończył okrętownictwo na Politechnice Gdańskiej, a po studiach pracował w Stoczni Remontowej Nauta w Gdyni. W 1981 został z niej wyrzucony za zaangażowanie w NSZZ „Solidarność”, rozpoczął pracę w Polskim Rejestrze Statków. W 1989 roku był współzałożycielem Komitetu Obywatelskiego w Wejherowie, a rok później Wejherowskiego Komitetu Obywatelskiego "Solidarność", w którym zaangażował się w działalność publiczną w samorządzie miasta Wejherowa.

Wiceprezydent Wejherowa od „spraw trudnych”

Andrzej Remiszewski został wybrany do Rady Miasta w pierwszej, pionierskiej kadencji po przemianach ustrojowych w latach 1990-1994. Pełnił funkcję wiceprezydenta Wejherowa od 1990 do 1995 roku. Była to jedna z trudniejszych kadencji, młody wejherowski samorząd stanął przed nowymi wyzwaniami oraz ogromem problemów i nowych zadań po okresie transformacji. Zajmował się zagadnieniami majątku komunalnego, budową miejskiej infrastruktury m.in. drogami, przebudową kanalizacji. Z zaangażowaniem i odwagą podchodził do tych najtrudniejszych w tym czasie spraw. Był przecież głównym autorem strategii zmian ustrojowo-organizacyjnych wejherowskiego samorządu po 1989 roku. Był również współzałożycielem Straży Miejskiej w Wejherowie.

Skupiony na ochronie środowiska

Następnie do 2007 roku był przewodniczącym Zarządu Komunalnego Związku Gmin „Dolina Redy i Chylonki”. Był ekspertem m.in. w zakresie szeroko rozumianej gospodarki komunalnej i ochrony środowiska, zwłaszcza w zakresie gospodarki odpadami, inicjującym i zaangażowanym w wiele działań, które poprawiały jakość życia mieszkańców. Wdrażał nowatorskie pomysły, miał m.in. duży wkład w powstanie nowoczesnego sytemu zagospodarowania odpadów oraz zakładu unieszkodliwiana opadów EKO DOLINA w Łężycach.

Człowiek morza

Andrzej Remiszewski był zapalonym żeglarzem. Pochodził z żeglarskiej rodziny, po raz pierwszy wyszedł w morze w 1959 roku. Rozwijał się żeglarsko pływając w harcerstwie i Akademickim Związku Sportowym oraz uczestnicząc w kursach w Pucku i Trzebieży, dochodząc do stopnia jachtowego kapitana żeglugi wielkiej i instruktora żeglarstwa. Pracował też jako inspektor Polskiego Związku Żeglarskiego. Pływał w rejsach dalekomorskich, ale jego ulubionym akwenem był Bałtyk, po którym żeglował na swoim ośmiometrowy jachcie „Tequila”. Był prezesem Stowarzyszenia Armatorów Jachtowych – organizacji działającej na rzecz liberalizacji żeglarstwa. Znany także z artykułów i felietonów żeglarskich publikowanych w internecie – zwłaszcza na Jego prywatnej stronie "Armator i Skipper". W 2020 roku w cyklu Miniatury Żeglarskie ukazała się książka „Zimową porą”, z Jego tekstami. Andrzej Remiszewski za osiągnięcia żeglarskie i organizacyjne był wielokrotnie nagradzany.

Pełen pomysłów, pasji, wrażliwy na innych

Andrzeja Remiszewskiego zapamiętamy jako człowieka otwartego, życzliwego i uśmiechniętego, który zawsze działał z prawdziwą pasją angażując się na rzecz wspólnego dobra. Miał głowę pełną pomysłów, intuicyjnie niemal wiedział, jak poprawiać i udoskonalać rzeczywistość, czemu towarzyszyła ogromna wiedza i doświadczenie. Potrafił jak mało kto, zarażać swoją pasją. Przy tym wrażliwy na ludzi, na ich krzywdę, aktywnie działał w wejherowskim Stowarzyszeniu Przyjaciół Rodziny.

Andrzej Remiszewski kochał Wejherowo, o którym mówił: „moje miasto”.

Jego Postać z pewnością pozostanie w naszej wdzięcznej pamięci.

Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa