27 marca 2019 roku około godziny 17:30 do dyżurnego straży miejskiej zgłosił się rozżalony emeryt (mieszkaniec Wejherowa), który przyszedł do znajomej na ulicy Mickiewicza z dwukołowym pchanym wózkiem, w celu udzielenia jej pomocy w opróżnianiu piwnicy. Wózek pozostawił na chwilę na chodniku. Po pewnym czasie gdy wyszedł z piwnicy, po wózku nie było już śladu. Za pomocą kamer miejskiego monitoringu udało się ustalić kierunek, w którym udał się sprawca tego czynu. Na ulicy I Brygady Pancernej WP strażnicy zauważyli znanego z licznych interwencji 63-letniego mieszkańca Wejherowa. Ten wiózł na swoim wózku inny wózek. W toku czynności wyjaśniających okazało się , że mężczyzna transportuje wózek skradziony na ulicy Mickiewicza. Poszkodowany swój dwukołowy pojazd odzyskał. Natomiast sprawca za swój czyn odpowie przed wejherowskim sądem.